W domku ostatnio zachodzi wiele zmian w naszym żywieniu.
Odkąd pamiętam rodzice odżywiali się bardzo zdrowo :] Ale ostatnio rodzice
szaleją ;] Mama już od daaaaawna jest roślinożercą :] Tata też już bardzo długo
je bardzo zdrowo, jeszcze zanim się pojawiłem w domku rodzice dbali o to aby
nie jeść sztucznych przetworzonych rzeczy. Tata stopniowo przestał jeść mięso
czerwone, później w ogóle zrezygnował z mięsa, a teraz planuje całkowicie
porzucić to co ze zwierzątek. Ja i mama trzymamy mocno za niego kciuki :] Zresztą
ci z was, którzy śledzą nasze rodzinne poczynania w kuchni, pewnie zauważyli,
że ja jeśli chodzi o mięsko - oprócz rybek też już go nie jem. I świetnie się
czuję. Ostatnio na badaniach, pani doktor stwierdziła, że mam świetną sylwetkę
;] i śliczne zęby :]
Zresztą mama bardzo świadomych, mądrych i kochanych
rodziców, co jakiś czas zabierają mnie na badania kontrolne, aby zobaczyć czy
moja dietka sprawdza się, czy nic mi nie brakuje.
W naszym domku nie chodzi tylko o niejedzenie mięsa i
produktów pochodzących z niego. Przede wszystkim chodzi o nie jedzenie
śmieciowego jedzenia. Kiedy rodzice wychodzą na zakupy większość czasu
poświęcają na czytanie etykiet – żaden ;]śmieciuch w składnikach się nie
uchroni przed ich wzrokiem.
Dlaczego tym piszę, akurat przy obiadku z twarogiem – sprawa
jest prosta – rodzice zauważyli, że nawet niektóre białe sery potrafią nie mieć
w ogóle składu, lub mieć ten skład wzbogacony jakimś niepotrzebnym składnikiem.
Często niestety warto wydać kilka złotych więcej, aby mieć pewność (oczywiście
nie stuprocentową, bo nie żyjemy w idealnym świecie, a rynek żywności każdy wie
chyba jaki jest) że to co wkładamy buzi nam nie zaszkodzi.
Tak czy siak – główne przesłanie mojego dłuuugiego wywodu –
miejcie głowę na karku, czytajcie etykiety i nie dajcie się zwariować
producentom żywności ;]
Wracając do obiadku,
potrzebujemy:
- jabłuszko (pół)
- ekologiczny twaróg chudy wiejski EKOŁUKTA (kawałek troszkę
mniej niż pół kostki)
- pestki słonecznika (ok. 2 łyżek)
- oliwa z oliwek extra virgin (2 łyżki)
Jabłuszko wraz ze skórką trzemy na grubej tarce. Dodajemy
pestki słonecznika, oraz pokruszony twaróg. Dolewamy oliwę z oliwek, Mieszamy
dokładnie i zajadamy :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz