Kocham paprykę faszerowaną :) Nie ważne czym jest nadziewana, zawszą ją zjem :)
Bardzo często zajadam się papryką faszerowaną na obiad.
Robiliśmy już paprykę faszerowaną:
- bobem i ryżem (przepis znajdziecie
TU)
- soczewicą i groszkiem (przepis jest
TUTAJ)
- makaronem, kukurydzą i pomidorami (przepis znajdziecie
TUTAJ)
- soczewicą i fasolką szparagową (przepis jest
TUTAJ).
Całkiem niedawno, zajadałem się papryką nadziewaną innym farszem - kaszą jaglaną i groszkiem :)
Papryki (Rodzice wykorzystali 2 papryki, jedną czerwoną i 1 żółtą; pół papryki = 1 porcja obiadowa jak dla mnie) po wymyciu i osuszeniu kroimy wzdłuż na pół, tak aby wyszły nam łódki.
Każdą łódkę (połówkę papryki) nadziewamy kolejnymi warstwami:
1. groszkiem mrożonym (kilka łyżek);
groszek przed włożeniem do papryki przelewamy wrzątkiem
2. ugotowaną organiczną kaszą jaglaną (ok. 1-2 łyżki);
kaszę jaglaną gotujemy zgodnie z przepisem, które znajdziecie TUTAJ z tym, że zamiast oleju kokosowego do kaszy dodajemy organiczną oliwę z oliwek extra virgin
3. odrobiną organicznego tymianku suszonego
4. organicznymi łuskanymi pestkami słonecznika
Tak przygotowane papryki, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia;
wkładamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni + górna i dolna grzałka + termoobieg); pieczemy 30 minut.
Upieczone papryki po wystudzeniu przechowujemy w lodówce. Na około godzinę przed podaniem, wyjmujemy paprykę z lodówki, aby ogrzała się w temp. pokojowej.
SMACZNEGO