sobota, 30 listopada 2013

Cotygodniowa porcja słodyczy cz. 4 - Czas na drzemkę :)




do zobaczenia w przyszłym tygodniu :)

Cotygodniowa porcja słodyczy cz.3 - Pokonałem Bubę w zapasach :)



Buba pokonany ...


Z kim mam dalej walczyć ? 


No dalej Tato ;] walczysz ze mną? :)

Cotygodniowa porcja słodyczy cz.2 - Tato, idziemy na spacer ? :)



Tato, idziemy na spacer czy nie? 

Cotygodniowa porcja słodyczy cz.1 - okupuję bieżnię Mamy ;]

Mamo, dziś bieganie nie będzie !

Najpierw spacer ze mną!

A później dreptanie na bieżni ;] 


Pomysł na pogryzkę dla psiaków - KAWAŁKI SUSZONEGO MANGO

Taką zdrową przekąskę rodzice znaleźli dla mnie w drogerii Rossmann.






Suszone kawałki mango to świetne naturalne gryzaki :)
Mango samo w sobie to przede wszystkim źródło witaminy A (która wspomaga narząd wzroku), witaminy C (która wspomaga układ odpornościowy) oraz witaminy B6; to także źródło błonnika, który wspomaga trawienie.

smacznego gryzienia :)

Obiad z zupą w roli głównej - Zupa krem z batata i cukinii z czosnkiem niedźwiedzim i oregano

Pyszna gęsta zupka ze słodkiego ziemniaczka i cukinii :) rozgrzewająca brzuszek po spacerze w zimny jesienny dzień :)

Potrzebujemy:

- 1 szklanka obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę batata
- 1 szklanka obranej ze skórki i pokrojonej w kostkę cukinii
- 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- 1 łyżka oliwy z oliwek extra virgin
- garść świeżych listków oregano

Bata wrzucamy do garnuszka, zalewamy 2 szklankami wody i gotujemy - timer na 20 min. Na 10 min. przed końcem gotowania dodajemy cukinię i czosnek niedźwiedzi. Zawartość garnuszka blendujemy, dodajemy oliwę, część listków oregano i mieszamy, zupkę przelewamy do miseczki, posypujemy resztą liści oregano i gotowe :)




smacznego rozgrzewania brzuszków :)

Owsianka marchewkowo-mandarynkowa

Szybki zdrowy obiadek w formie owsianki :)

Potrzebujemy:

- pół marchewki
- 1 łyżeczka miodu (ja dostałem wielokwiatowy)
- 1 mandarynka
- 2 łyżki płatków owsianych górskich
- 2 łyżki otrębów owsianych

Marchewkę obieramy, trzemy na tarce (drobne oczka), przekładamy do miseczki, dodajemy miód i sok wyciśnięty z mandarynki, mieszamy.
Płatki i otręby wrzucamy do garnuszka, zalewamy wodą (pół szklanki), zagotowujemy i na bardzo małym ogniu gotujemy 5 min., mieszając. Gotową owsiankę przekładamy do miseczki z marchewką, sokiem i miodem, wszystko mieszamy i gotowe :)



smacznego :)

Obiad z zupą w roli głównej - Zupa krem z białek kapusty z ryżem brązowym

Tata w zeszłym tygodniu postanowił ugotować łazanki kapustą i z grzybami, więc przytargał do domu ogromną kulkę białej kapusty. Kiedy przygotowywał łazanki, jak zwykle razem podjadaliśmy surową kapustę, którą uwielbiam :) nie ważne czy młoda, czy biała, czy czerwona, czy pekińska, czy kiszona - wszystkie lubię :)
Kapusta to samo zdrowie, o czym pisaliśmy już przy okazji czerwonej kapustybiałej kapusty i kiszonej kapusty.
Rodzice zajadali się łazankami z kapustą i z grzybami :) a ja zupką kremem z białej kapusty :)

Potrzebujemy:

- 2 łyżki ryżu brązowego
- 1 łyżka oliwy z oliwek extra virgin
- 2 szklanki pokrojonej kapusty białej
- pół pęczka koperku posiekanego
- 1 łyżka kuminu rzymskiego

Najpierw gotujemy ryż: wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy 30 min., odcedzamy, przesypujemy do miseczki, mieszamy z oliwą.
Teraz czas na zupkę: do garnuszka wrzucamy kapustę, koperek, kumin, zalewamy wodą (1,5 szklanki), gotujemy 15 min., blendujemy, przelewamy do miseczki z ryżem i oliwą, mieszamy i gotowe :)


kawałki pokrojonej kapusty, które zaraz zamienią się w zupkę :)
 I gotowa zupka krem z białej kapusty :)





smacznego :)

Ciasteczka rumiankowe ze stewią

O rumianku pisaliśmy już przy okazji ciasteczek rumiankowych z cynamonem. Tym razem mama wpadła na pomysł zrobienia dla mnie ciasteczek rumiankowych ze stewią :) Ciastka wyszły jej pyszne :)
O stewii pisaliśmy już przy okazji dzielenia się z wami pomysłem na słodką przekąskę dla czworonogów.

Do przygotowania ciasteczek, potrzebujemy:

- 3 łyżki herbaty rumiankowej (susz albo w torebkach - wystarczy rozerwać torebki i odmierzyć trzy łyżki suszu)
- 1 łyżka stewii (w liściach suszonych)
- 10 łyżek mąki orkiszowej chlebowej typ 1100 nadbużańska ekologiczna Młyny Wodne
- 2 łyżki kaszy mannej
- 1 łyżeczka oleju rzepakowego

Rumianek i stewię zalewamy szklanką gorącej przegotowanej wody, zaparzamy pod przykryciem 10 min. Otrzymany napar nie odcedzamy, dodajemy do niego mąkę, mieszamy i czekamy aż masa wystygnie, po czym dodajemy kaszę manną i olej, mieszamy i pod przykryciem odstawiamy do lodówki na godzinę. Po wyjęciu mieszamy i łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nakładamy porcje ciasta na suchą rozgrzaną patelnię, przekładamy ciasteczka na drugą stronę, gdy brzegi zewnętrznej strony zeschną się.

taki rumianek wykorzystaliśmy do ciasteczek, czasem kuleczki rumianku podjadam jako przekąskę :) są pyszne 

to stewia w liściach, którą też podjadam jako przekąskę :)

A to gotowe pyszne słodziutkie i rumiankowe ciacha :)







smacznego na spacerach :)

Kasza gryczana w sosie burakowo-marchewkowym

Za oknem prawie zima, w zeszłym tygodniu w Warszawie śnieg nawet sypał na chwilę :) Wszystko fajnie tylko, że zimno, a jak zimno to nie ma nic lepszego niż kasza na obiad :) Bo kasze rozgrzewają brzuszki :)

Aby przygotować pyszny rozgrzewający obiad z kaszą gryczaną w roli głównej, potrzebujemy:

- 2 łyżki kaszy gryczanej prażonej
- 1 łyżka oliwy z oliwek extra virgin
- pół marchewki
- pół buraka
- 1 łyżeczka suszonego majeranku

Najpierw zajmujemy się kaszą: wrzucamy ją do szklanki gotującej się wody, gotujemy 15 min. (kasza powinna wypić całą wodę), przesypujemy do miseczki i mieszamy z oliwą.
Teraz sos burakowo-marchewkowy: warzywa obieramy ze skórki, kroimy w kostkę, zalewamy wodą (1,5 szklanki), dodajemy majeranek i gotujemy 15 min., następnie blendujemy ugotowane warzywa z pozostałą wodą z ich gotowania, i tak otrzymany sos mieszamy z ugotowaną kaszą wymieszaną z oliwą. Gotowe :)





smacznego rozgrzewania brzuszków :)

Kasza jęczmienna z buraczkiem i koperkiem

Pyszny rozgrzewający obiadek - świetny pomysł na coś do zjedzenia po spacerze w zimny, deszczowy, jesienny dzień.

Potrzebujemy:

- pół buraka
- garść świeżego posiekanego koperku
- 2 łyżki kaszy jęczmiennej wiejskiej grubej
- 1 łyżka oliwy z oliwek extra virgin

Buraka obieramy ze skórki, kroimy w kostkę.
W garnuszku zagotowujemy wodę (1,5 szklanki), wrzucamy kaszę i buraczka, timer nastawiamy na 25 min. (od czasu do czasu mieszamy). Na 5 min. przed końcem gotowania dodajemy koperek. Po 25 min. kasza powinna wypić całą wodę. Zawartość garnuszka przesypujemy do miseczki, dodajemy oliwę, mieszamy i prawie gotowe, bo jeszcze czekamy aż przestygnie trochę zanim będziemy mogli rozgrzać brzuszek :)




smacznego :)

Coś do picia zamiast wody dla psa - Sok bananowo - mandarynkowy

W zeszły weekend razem z rodzicami na śniadanko wypiliśmy pyszny gęsty sok-koktajl z bananów i mandarynki :) Miseczkę wylizałem do czysta przy każdej dokładce :) Było pyszne :)

Potrzebujemy banany i mandarynki (ilość według uznania, bo zależy czy tylko dla was czy też dla rodziców będzie przygotowany koktajl) - banany obieramy i rwiemy na mniejsze kawałki, mandarynki obieramy i dzielimy na cząstki (sprawdzamy czy nie ma pestek), owocki blendujemy razem i gotowe :) mamy pyszny gęsty sok bananowo-mandarynkowy

O bananach w diecie psiaków już wiele razy pisaliśmy, co do mandarynek - to jak najbardziej zdrowe i bezpieczne owoce dla nas czworonogów. Rodzice muszą tylko pamiętać o usunięciu pestek i skórki. A mandarynki same w sobie to przede wszystkim źródło błonnika, witaminy C, beta karotenu, potasu i innych cennych składników odżywczych. Więcej informacji przeczytacie tutaj.




smacznego chlipania :)

:) Samce w kuchni czyli Tata gotuje dla mnie :) Czarniak duszony w pomidorach z daikonem

Kolejna część naszego samczego cyklu :) czyli ja i Tata w kuchni :) a bardziej Tata w kuchni gotujący dla synka czyli dla mnie :)

Oto kolejna kulinarna wariacja Taty z czarniakiem - powiem Wam tylko tyle, że kiedy miseczka z obiadem się studziła, a zapachy z niej rozchodziły po całym domu, myślałem że nie doczekam się obiadu i zwariuję :) nawet skuczeć zacząłem, żeby miska szybciej wystygła :) a kiedy już mogłem zanurzyć pyszczek w o obiadku, tak się zapominałem, że nie wiem kiedy go pochłonąłem - wystarczyły sekundy a miska (wliczam też jej wylizywanie jej) opustoszała :)

Potrzebujemy:

- 1 pomidor
- czarniak filet mrożony
- kawałek daikona
- szczypta suszonej bazylii i oregano

Pomidora myjemy, kroimy na mniejsze kawałeczki. Rybkę (rozmrożoną przez noc w lodówce) odsączamy na ręczniku papierowym, kroimy w kostkę (sprawdzamy czy nie ma ości). Daikona obieramy ze skórki i trzemy na tarce (drobne oczka).
Warzywa, rybkę i zioła wrzucamy na patelnię, dusimy 10 min., co jakiś czas mieszamy. Przesypujemy do miseczki, czekamy aż przestygnie i jemy :)))





smacznego :)

Pomysł na zdrową niskokaloryczną przekąskę dla psa - MROŻONE KAWAŁKI PAPRYKI

Pisaliśmy już kiedyś o paskach surowej papryki jako przekąsce.

Ten pomysł można nieco podrasować :) tak jak robiliśmy to z marchewką :) Wystarczy zamrozić kawałki papryki i mamy warzywne gryzaki - nie dość, że pyszne to jeszcze zdrowe i niskokaloryczne :)
Paprykę myjemy, kroimy na pół i usuwamy nasieniowód, po czym oczyszczone połówki papryki kroimy na kawałki jakie chcemy, paski, kostki itp. Wkładamy do zamykanego pojemniczka i do zamrażalnika. Po kilku godzinach mamy paprykowe gryzaki :)

Papryka to przede wszystkim źródło błonnika, witaminy C i beta karotenu, który chroni nas czworonogów przed nowotworami i chorobami oczu. Papryka zapobiega także zapaleniom stawów. O papryce pisaliśmy już przy okazji sałatki z ziemniaczkami. Więcej informacji na temat papryki w diecie czworonogów znajdziecie na przykład tu, albo w książce Dr. Pitcairn's New Complete Guide to Natural Health for Dogs and Cats. 


tutaj rodzice przygotowali dla mnie kawałki papryki żółtej, które zaraz wylądują w zamrażalniku, a potem między moimi zębami :)

a tu kawałki papryki czerwonej :) papryka zielona czeka w lodówce - rozprawię się z nią w następnej kolejności :) 
smacznego gryzienia :)

Ciasteczka bananowo-śliwkowe z nutką cynamonu

Pyszne owocowe ciasteczka, którymi zajadałem się w zeszłym tygodniu na spacerach :)
O bananach w diecie psiaków pisaliśmy już przy okazji ciasteczek gryczanych z bananem. Jeśli chodzi o śliwki, mają one złą sławę wśród rodziców czworonogów, ale tak naprawdę nie ma się czego bać. Śliwki są bardzo zdrowe dla nas czworonogów, jedna ważna rzecz kiedy je jemy - przed podaniem nam śliwki rodzice muszą pamiętać o usunięciu pestki - to pestka ze śliwki może nam zaszkodzić, a śliwka sama w sobie to samo zdrowie :) Dzięki sporej zawartości błonnika, śliwka jest niezwykle pomocna jeśli mamy problem z zaparciami (dzięki zawartości pektyn - to rodzaj błonnika).  Śliwka to także bogactwo witamin i minerałów, między innymi witaminy A, C, E, B6, i K, a także polifenole, wapń, żelazo, potas, fosfor i magnez.  Śliwki mają działanie antyoksydacyjne (chronią przed nowotworami, przede wszystkim nowotworem jelita grubego), wspomagają działanie układu nerwowego (dzięki obecności magnezu i witaminy B6), oraz regulują ciśnienie krwi (dzięki zawartości potasu). Więcej informacji na temat śliwek w diecie czworonogów znajdziecie tutaj i tu.

Wracamy do pysznych ciastek, które mama zrobiła dla mnie :)

Aby je przygotować, potrzebujemy:

- 1 banan
- 1 śliwka
- 1 płaska łyżeczka mielonego cynamonu
- 3 łyżki płatków owsianych górskich
- 3 łyżki pełnoziarnistych płatków orkiszowych
- 6 łyżek mąki orkiszowej chlebowej typ 1100 nadbużańska ekologiczna Młyny Wodne

Banana obieramy ze skórki, śliwkę myjemy i usuwamy pestkę. Banana i śliwkę blendujemy, dodajemy cynamon, płatki owsiane i orkiszowe, oraz mąkę, dokładnie mieszamy, zakrywamy i odstawiamy na godzinę do lodówki. Łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nabieramy porcje ciasta i kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię, suszymy z obu stron do zarumienienia.






smacznego na spacerkach :)