Rodzice przeszli samych siebie :) Właśnie dziś zaserwowali mi coś meeeega pysznego na obiad :)
Pieczoną żółtą paprykę faszerowaną czerwoną soczewicą (za którą tak na marginesie przepadam) i zielonym groszkiem (za który dam się dosłownie pokroić).
Potrzebujemy:
- ugotowaną czerwoną soczewicę (soczewicę gotujemy w proporcji 1:2 [soczewica:woda] przez 10 minut)
- mrożony groszek zielony (przelewamy groszek gorącą przegotowaną wodą)
- 1 papryka żółta (wymyć, przekroić wzdłuż i wypestkować)
- ziarenka kuminu rzymskiego
w ten sposób przekrawamy paprykę - otrzymamy "łódeczki" |
Do tak przygotowanej papryki wkładamy:
- najpierw łyżkę groszku,
- potem łyżkę soczewicy,
- potem znowu łyżkę groszku
- i na koniec znowu łyżkę soczewicy
Ostatnią warstwę soczewicy posypujemy ziarenkami kuminu.
Tak przygotowaną paprykę układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni + termoobieg + górna i dolna grzałka). Pieczemy 35 minut.
Kiedy papryka przestygnie, polewamy ją łyżeczką oliwy z oliwek extra virgin, przekładamy do miseczki i podajemy włochatemu dzieciakowi :)
gotowa pieczona papryka faszerowana soczewicą i groszkiem :) |
a to moja miseczka z faszerowaną papryką z dodatkiem oliwy z oliwek |
I jeszcze mały bonus :) ja pochłaniający faszerowaną paprykę :)
SMACZNEGO !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz