Wraz z sałatą w doniczce, Tata wrócił z zakupów ze świeżym groszkiem zielonym i kapustą pekińską.
Od razu po powrocie Taty, przy rozpakowywaniu siatek z zakupami, wyłudziłem (oprócz wspominanej w poprzednim poście sałaty) kilka kulek groszku i kilka liści kapusty pekińskiej :) Zielonego się najadłem :) oj najadłem :) w zeszłym tygodniu :) Nie tylko w formie przekąsek, ale i w obiadkach :)
Po obiadku z sałatą zieloną w roli głównej, rodzice zaserwowali mi na obiad kolejną surówę :) tym razem ze świeżym groszkiem zielonym i kapustą pekińską w roli głównej :)
Potrzebujemy:
- garść świeżego groszku zielonego wyłuskanego z łupin
- pół buraka (obrany ze skórki)
- kawałek wymytej kapusty pekińskiej
- 1 pomidor (wymyty, z wyciętym głąbkiem)
- 1 łyżka zarodków pszennych
- 2 łyżki oleju rzepakowego
Kapustę pekińską drobno siekamy, pomidora kroimy w mniejsze kawałki, a buraka w paseczki.
Wszystkie składniki wrzucamy do miseczki, mieszamy i gotowe :)
smacznego chrupania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz