Tata niedawno kupił kilka pierwszych w tym sezonie u nas w domku kolb kukurydzy, z mamą spałaszowali je;] z domowym sosem pomidorowym i ryżem, ja natomiast swoją porcję kukurydzy pochłonąłem z jajeczkiem :) Wszyscy wcisnaliśmy aż się nam uszy trzęsły ;]
Oto co było potrzebne do mojej wersji obiadku z kukurydzą:
- 1 jajko ("0", lub "1")
- pół kolby kukurydzy
Jajko wkładamy do gotującej się osolonej wody, gotujemy 5 min., przelewamy zimną wodą, studzimy. Kolbę kukurydzy myjemy i nożem odkrajamy ziarenka. Ziarenka przesypujemy do miseczki, jajko obieramy, wkładamy do miseczki i łyżką dzielimy na mniejsze kawałki. Po przekrojeniu jajka łyżką żółtko rozpłynie się i stworzy sosik dla kukurydzy :)
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz