Pamiętacie nasze pierwsze ciasteczka bananowo-kukurydziane. Mama podrasowała trochę przepis na te ciasteczka dodając kaszkę kukurydzianą. Stara wersja ciasteczek była pyszna, nowa wersja to istne niebo w gębie :) Na spacerach robiłem wszystko o co prosili rodzice, tylko po to aby dostać kawałeczek ciasteczka :)
Potrzebujemy:
- pół szklanki kaszki kukurydzianej
- szklanka wody
- 1 banan
- 7 łyżek mąki kukurydzianej
Kaszkę kukurydzianą wrzucamy na szklankę gotującej się wody, gotujemy 2 minuty ciągle mieszając. Ugotowaną kaszkę przelewamy do miseczki, i czekamy aż wystygnie (co jakiś czas należy ją zamieszać). Banana obieramy ze skórki, i widelcem rozgniatamy dokładnie widelcem, dodajemy do wystudzonej kaszki, mieszamy, następnie dodajemy mąkę kukurydzianą, znowu mieszamy. Łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nabieramy porcje ciasta i kładziemy na rozgrzaną suchą patelnię, suszymy z obu stron do zarumienienia.
smacznego na spacerach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz