niedziela, 30 października 2016

Zupa dyniowa z czerwoną fasolą, czyli obiad z zupą w roli głównej

Sezon na dynię w pełni, a że lubię dynię, zajadam się nią teraz do woli :) Pałaszuję kawałki surowej dyni (o czym pisałem TU), a dodatkowo, całkiem niedawno w porze obiadku zajadałem się pyszną zupą dyniową :)

W sezonie na dynię, u nas w domku na parapecie zawsze stoi kilka rodzajów dyni, bo każdy z nas lubi dynię :) Ja z Mamą uwielbiamy chrupać surową dynię, Tata preferuje dynię w postaci zupy :) Zresztą ja dynię uwielbiam w każdej postaci - surową, gotowaną, pieczoną. Jednym słowem, nasza rodzinka to DYNIOŻERCY ;) 

Kiedy stragany uginają się pod ciężarem dyń na bazarkach warzywnych, w naszym domu w porze obiadu bardzo często króluje zupa z dynią w roli głównej. 


Moje ulubione wersje zupy dyniowej to:

- zupa z dyni i pomidorów z dodatkiem ciecierzycy (przepis znajdziecie TU)

- zupa z dyni z dodatkiem kukurydzy i tofu (TUTAJ znajdziecie przepis), oraz 

- zupa z dyni i czerwonej soczewicy z dodatkiem świeżego kokosa (TUTAJ jest przepis)


Do tych trzech, dochodzi nowa wersja zupy dyniowej z czerwoną fasolą :)



Do jej przygotowania, na początku potrzebujemy:


- 1 marchew (obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę)

- 1 korzeń pietruszki (obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę)

- kawałek selera korzeniowego (obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę)

- 1 batat (obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę)

- kawałek dyni (obieramy ze skóry, kroimy w drobną kostkę)

- plaster imbiru (obieramy ze skórki, drobno siekamy)

- ząbek czosnku (rozgniatamy, obieramy ze skórki, drobno siekamy)

- pół łyżeczki organicznej kurkumy mielonej

- szczypta organicznego cynamonu mielonego

- pół łyżeczki organicznego kminku całego (mielimy w młynku)


Wszystkie składniki wrzucamy do garnka, zalewamy wodą (do powierzchni warzyw), gotujemy pod przykryciem do miękkości warzyw (ok. 15 minut). 
Kiedy zupa przestygnie, blendujemy ją. Do zblendowanej zupy dodajemy:


- wcześniej ugotowaną fasolę czerwoną w ilości ok. 2 filiżanek (fasolę moczymy w zimnej wodzie, odcedzamy, zalewamy świeżą zimną wodą, gotujemy ok. 1 godziny, odcedzamy)








 Wszystko dokładnie mieszamy.






Zupę przechowujemy w lodówce.
Porcję zupy przed podaniem podgrzewamy na małym ogniu.
Ja naprzemiennie jadłem zupkę z dodatkiem 1 łyżeczki organicznej oliwy z oliwek extra virgin/organicznego oleju kokosowego.


porcja zupki z oliwą z oliwek




porcja zupki z olejem kokosowym



SMACZNEGO 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz