sobota, 6 lipca 2013

Trzy wariacje obiadowe z wykorzystaniem świeżego fileta z łososia norweskiego MARINERO








Ta rybka to sklepowa zdobycz taty ;] Co w niej innego, a no to, że jest to filet świeży, a nie mrożony, a więc odpada nocne rozmrażanie rybki w lodówce. Kawałek w opakowaniu jest spooory – jak dla mnie starczył na trzy obiadki.

1. ŁOSOŚ NORWESKI W SEZAMIE Z BROKUŁEM

Potrzebujemy:
- łosoś norweski świeży filet MARINERO (1/3 rybki)
- sezam
- 2 różyczki z brokuła
- olej rzepakowy

Folię aluminiową lekko natłuszczamy olejem, kładziemy kawałek rybki, posypujemy ją sezamem, zamykamy paczuszkę z folii, kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię i opiekamy 5 min. z każdej strony. Wyjmujemy rybkę z folii, przekładamy do miseczki, dzielimy na mniejsze kawałki, dodajemy wymytego i podzielonego na mniejsze cząstki brokuła, mieszamy i szamamy :)

rybka posypana sezamem:


rybka w paczuszce z folii:


gotowy obiadek:




2. ŁOSOŚ NORWESKI W ZIOŁACH PROWANSALSKICH Z BURACZKIEM

Potrzebujemy:
- łosoś norweski świeży filet MARINERO (1/3 rybki)
- zioła prowansalskie, czarnuszka
- 1 buraczek
- olej rzepakowy

Buraczka obieramy, kroimy w kostkę, wrzucamy do gotującej się wody z łyżeczką czarnuszki, gotujemy 15 min. Odcedzamy i czekamy aż odparuje. Folię aluminiową lekko natłuszczamy olejem, kładziemy kawałek rybki, posypujemy ją ziołami prowansalskimi, zamykamy paczuszkę z folii, kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię i opiekamy 5 min. z każdej strony. Wyjmujemy rybkę z folii, przekładamy do miseczki, dzielimy na mniejsze kawałki, dodajemy ugotowanego buraczka, mieszamy i jemy :)

rybka posypana ziołami:


rybka w paczuszce z folii:


gotowy obiadek:





3. GOTOWANY ŁOSOŚ NORWESKI Z FASOLKĄ SZPARAGOWĄ

Potrzebujemy:
- łosoś norweski świeży filet MARINERO (1/3 rybki)
- garść świeżej fasolki szparagowej zielonej

W garnuszku zagotowujemy wodę, wrzucamy rybkę i nastawiamy timer na 10 min. Po 2 min dorzucamy wymytą i pokrojoną na mniejsze kawałki fasolkę (tak, żeby fasolka gotowała się 8 min.). Wszystko odcedzamy, przesypujemy do miseczki i jemy :)



smacznego:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz