Tata ostatnio robił mi zapasy rybki i zdobył polędwicę z
dorsza w sklepie rybnym. Ponieważ niedawno robił też bigos z młodej kapusty dla
siebie, oczywiście jak zawsze jeśli chodzi o warzywka – zostawił troszkę młodej
kapusty dla mnie (trochę mu jej podjadłem jak gotował bigos). I tu wkroczyła
mama z pomysłem na obiad :]
Potrzebujemy:
- polędwica z dorsza (mrożona)
- pomidor
- kawałek młodej kapusty
Rybkę rozmrażamy przez noc w lodówce. W garnuszku
zagotowujemy wodę (tyle żeby rybkę zakryła) i na gotującą się wodę wrzucamy
dorsza na 10 min. Wyławiamy i wrzucamy do miseczki, dzielimy widelcem na
mniejsze kawałki. Pomidorka myjemy i razem ze skórką kroimy na małe kawałki.
Kapustę młodą też myjemy i szatkujemy na małe części. Wszystko mieszamy w
miseczce i gotowe :]
smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz