Pisałem wam, że mama wróciła z zakupów z całym zapasem
warzyw, wśród nich znalazła się też marchewka. Część zostanie wykorzystana do
obiadków, trochę na pogryzę, a część do ciasteczek :] Ciasteczka marchewkowe z
czarnuszką już od dawna chodzą po głowie mamy ;] Jednak za każdym razem kiedy
miała je robić, wpadał jej inny pomysł do głowy i zapominała o ciastkach
marchewkowych z czarnuszką. W końcu zdecydowała, że ile można mówić i myśleć,
trzeba zrobić i tyle bo znowu wypadną z głowy ;]
Potrzebujemy:
- marchewka (1 sztuka)
- czarnuszka (1 łyżeczka)
- woda gazowana (5 łyżek)
- kaszka manna (5 łyżek)
Marchewkę obieramy i trzemy na tarce (drobne oczka). Do
startej marchewki dodajemy resztę składników, mieszamy i odstawiamy na 15 min.
pod przykryciem. Łyżeczką maczaną w zimnej wodzie bierzemy porcje ciasta i
wilgotnymi rękoma tworzymy ciasteczka/placuszki, kładziemy na suchą rozgrzaną
patelnię i suszymy z obu stron (aż ciasteczka same zaczną odchodzić od
patelni).
smacznego na spacerkach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz