sobota, 24 stycznia 2015

Soczewica brązowa z brązowym ryżem i warzywami

Nasz pomysł na szybki obiad na cały tydzień :)
Szybki, ponieważ kiedy przygotowujemy bazę naszych obiadków - soczewicę i ryż, później w kolejne dni musimy tylko do bazy dodać warzywa i olej  :)
Dodatkowo, obiadki możemy wzbogacić mielonymi orzechami/pestkami. 

A więc tak, jako bazę przygotowujemy brązowy ryż i brązową soczewicę (ilość składników jak dla mnie a ważę około 6 kilogramów wystarczyła na obiad na 5 dni):

- pół szklanki soczewicy brązowej bio Symbio (zalewamy zimną wodą, odstawiamy na noc do moczenia, odcedzamy, zalewamy świeżą zimną wodą, zagotowujemy, gotujemy 30 minut i odcedzamy i przesypujemy do nieplastikowego pojemnika )

- 1 woreczek brązowego ryżu naturalnego (wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy 30 minut, odcedzamy i wysypujemy ryż z woreczka do nieplastikowego pojemnika) 


nasza baza, czyli soczewica i ...

... ryż


Tak przygotowane składniki wrzucamy do lodówki (oczywiście kiedy zupełnie wystygną) i codziennie wykorzystujemy gotową porcję ryżu i soczewicy do obiadku.

W kolejne dni do porcji ryżu i soczewicy (w moim przypadku porcja to 1 łyżka ryżu i 1 łyżka soczewicy) dodajemy warzywa (surowe lub gotowane - jak kto woli) plus mielone orzechy/pestki

1. Ja w pierwszy dzień, porcję soczewicy i ryżu dostałem w towarzystwie:
- garści różyczek brokuła (mrożone brokuły wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy 3 minuty, odcedzamy)
- kawałka surowej papryki zielonej (pokrojonej w paski)
- garści migdałów (zmielonych w rozdrabniaczu) 
- oleju rzepakowego tłoczonego na zimno (1 łyżka)





2. W drugi dzień, porcję soczewicy i ryżu zjadłem w towarzystwie:
- garści różyczek brokuła (mrożone brokuły wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy 3 minuty, odcedzamy)
- kawałka awokado (obranego ze skórki, pokrojonego w kostkę)
- garści migdałów (zmielonych w rozdrabniaczu) 
- oleju rzepakowego tłoczonego na zimno (1 łyżka)





3. W trzeci dzień, porcją soczewicy i ryżu delektowałem się w towarzystwie:
- garści zielonego groszku (mrożony groszek wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy 3 minuty, odcedzamy)
- kawałka surowego buraka (obranego ze skórki i startego na tarce)
- garści migdałów (zmielonych w rozdrabniaczu) 
- oleju rzepakowego tłoczonego na zimno (1 łyżka)





4. Czwarty dzień - do porcji soczewicy i ryżu dostałem:
- garść zielonego groszku (mrożony groszek wrzucamy do gotującej się wody, gotujemy 3 minuty, odcedzamy)
- kilka łyżek pomidorów w kawałkach bez soli TOMATERA Primo Gusto 
- 1 łyżkę sezamu (zmielonego w młynku) 
- olej rzepakowy tłoczony na zimno (1 łyżka)






5. W piąty dzień, porcją soczewicy i ryżu zajadałem się w towarzystwie:
- kilku łyżek pomidorów w kawałkach bez soli TOMATERA Primo Gusto 
- kawałka surowej marchewki (obranej ze skórki i pokrojonej w paski obieraczką do warzyw)
- garści migdałów (zmielonych w rozdrabniaczu) 
- oleju rzepakowego tłoczonego na zimno (1 łyżka)







SMACZNEGO :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz