Coraz cieplej i coraz niebezpieczniej niestety się robi - sezon kleszczowy już się zaczął.
Do mojego zestawu obronnego, o którym więcej pisaliśmy TUTAJ, w tym roku dołączył
naturalny olejek lawendowy - kolejny naturalny odstraszacz kleszczy.
O przeciwkleszczowym działaniu olejku lawendowego, oraz innych licznych jego właściwościach dobroczynnych dla zdrowia z pewnością rozpiszemy się więcej niebawem.
Do przygotowanego naparu według przepisu, który znajdziecie TU, Rodzice dodają kilka kropelek olejku lawendowego.
I tak, spray, który chroni mnie przed kleszczami, dodatkowo ładnie pachnie, niczym naturalne perfumy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz