Wielu rodziców czworonogów uważa, że awokado jest szkodliwe dla nas czworonożnych dzieci. Jest to błędne i przestarzałe myślenie - awokado jest zdrowe dla nas czworonogów, tak samo jak dla ludzi. Miąższ awokado to samo zdrowie. Niejadalne i szkodliwe części awokado to pestka, skórka i liście. Więcej na temat mitu szkodliwości awokado w diecie czworonogów poczytacie tutaj i tu.
Ja za awokado szaleję, uwielbiam awokado i dostaję go od czasu gdy byłem jeszcze szczeniakiem :) Uwielbiam awokado w formie przekąski - kawałeczki awokado do przegryzienia, jak i w obiadkach :)
Ostatnio na przykład zjadłem, a raczej pochłonąłem, na obiad awokado z makaronem :)
Potrzebujemy:
- garść makaronu żytniego (ja dostałem wstążki SYMBIO)
- 1 łyżka oliwy z oliwek extra virgin
- 1 awokado
Makaron wrzucamy na gotującą się wodę i gotujemy zgodnie z czasem podanym na opakowaniu (u nas było to 5 min.), odcedzamy i w miseczce mieszamy z oliwą. Awokado obieramy ze skórki, usuwamy pestkę, a miąższ kroimy w mniejsze kawałki, albo gnieciemy widelcem, albo rozdrabniamy w rozdrabniaczu albo blendujemy - jak kto woli - mieszamy z makaronem i gotowe :) możemy jeść
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz