Wiórki kokosowe uwielbiam, mógłbym je jeść codziennie :]
podobnie jak i wszystkie ciastka kokosowe jakie robi dla mnie mama :]
Tym razem wersja ciastek nietypowa dla mamy ;] bo z jajkiem
;p w dodatku przepiórczym ;]
Potrzebujemy:
- 2 jajka przepiórcze
- 6 łyżek wody mineralnej gazowanej
- 2 łyżki wiórek kokosowych
- 4 łyżki zarodków pszennych
Wodę, wiórki i zarodki mieszamy w miseczce, wbijamy jajka,
znowu mieszamy. Małą łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nabieramy porcje ciasta,
wilgotnymi rękoma „kulamy” kuleczki, lekko spłaszczamy i kładziemy na suchej
rozgrzanej patelni, suszymy z obu stron do zarumienienia.
smacznego na spacerkach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz