Jak
już wiecie rybki uwielbiam, wszystkie – dorsza, łososia, sardynki, makrele,
morszczuka, tuńczyka, śledzie itd. Rybką nigdy nie pogardzę.
Tata
będąc na zakupach zadbał o synka – sobie tym razem kupił łososia w sosie
własnym do kanapek, a synkowi tuńczyka w sosie własnym.
Jestem
mały – to też już wiecie, a więc puszka tuńczyka w moim przypadku to dwa
obiadki.
- TUŃCZYK Z
SOCZEWICĄ I KUKURYDZĄ
Potrzebujemy:
-
tuńczyk w sosie własnym
-
kukurydza konserwowa bez cukru
-
soczewica zielona
-
makaron 100% durum literki Melisa
Tuńczyka
odsączamy z zalewy. Makaron gotujemy bez soli zgodnie z czasem podanym na
opakowaniu. Soczewicę też gotujemy w wodzie bez soli zgodnie z czasem podanym
na opakowaniu. Do miseczki wrzucamy tuńczyka, kukurydzę, soczewicę i makaron.
Mieszamy i gotowe J
efekt:
- TUŃCZYK Z
CIECIORKĄ I KUKURYDZĄ
Potrzebujemy:
-
tuńczyk w sosie własnym
-
kukurydza konserwowa bez cukru
-
cieciorka
Cieciorkę
moczymy przez noc w zimniej wodzie, odcedzamy, zalewamy świeżą zimną wodą, po czym gotujemy w wodzie bez soli przez ok. 30 min., odcedzamy.
Tuńczyka odsączamy z zalewy.
Do miseczki wrzucamy tuńczyka, kukurydzę i cieciorkę. Mieszamy i gotowe J
Tuńczyka odsączamy z zalewy.
Do miseczki wrzucamy tuńczyka, kukurydzę i cieciorkę. Mieszamy i gotowe J
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz