sobota, 14 września 2013

Dorsz atlantycki duszony z pomidorem i fasolką szparagową z dodatkiem lubczyku i czosnku

Rodzice zaplanowali na weekend mycie lodówki :) co oznacza czyszczenie zamrażalnika, w którym na moje szczęście zostały tylko rybki dla mnie  :) Tak więc, akcja "mycie lodówki" jak dla mnie zakończyła się większą ilością rybnych obiadków dla mnie w tym tygodniu ;]

Oto jeden z nich :) Dorsz w towarzystwie pomidora, fasolki szparagowej, czosnku i lubczyku :) Pychota, którą pochłonąłem z miseczki w przeciągu kilku sekund :)

Potrzebujemy:

- filet z dorsza atlantyckiego mrożony
- garść fasolki szparagowej żółtej
- 1 duży pomidor
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka suszonego lubczyku

Rybkę przez noc rozmrażamy w lodówce i kroimy na mniejsze kawałeczki. Fasolkę szparagową myjemy, kroimy na mniejsze kawałeczki, wrzucamy na gotującą się wodę, gotujemy 3 min., odcedzamy. Pomidora myjemy i kroimy w kosteczkę. Rozgrzewamy suchą patelnię, wrzucamy pokrojoną rybkę, pomidora, fasolkę szparagową, lubczyk i starty na tarce (drobne oczka) ząbek czosnku. Dusimy mieszając co jakiś czas przez 10 min., przesypujemy do miseczki i gotowe :)

to pocięta fasolka przed gotowaniem:


to obiadek duszący się na patelni :)


a to miseczka z moim gotowym obiadkiem :)





smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz