Ciasteczka jaglane ze śliwkami i cynamonem

Sezon na polskie śliwki w pełni, zajadamy się nimi całą rodzinką :) a polujemy na nie razem na weekendowych porannych spacerach na pobliskich straganach warzywno-owocowych.

Kilka śliwek z ostatniego "polowania" mama wykorzystała do zrobienia ciasteczek dla mnie na spacery :)

Oto czego potrzebujemy:

- 3 śliwki
- 2 łyżki kaszy jaglanej
- pół płaskiej łyżeczki cynamonu mielonego
- 6 łyżek kaszy mannej

Śliwki myjemy, usuwamy pestki i kroimy w kosteczkę, przesypujemy je do garnuszka, zalewamy szklanką wody, zagotowujemy, dodajemy kaszę jaglaną i gotujemy 15 min. na małym ogniu (cała woda powinna zostać wchłonięta przez kaszę). Ugotowaną kaszę ze śliwkami przesypujemy do miski, dodajemy cynamon i 4 łyżki kaszy mannej, mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia (co jakiś czas należy zamieszać). Kiedy masa wystygnie, dodajemy jeszcze 2 łyżki kaszy mannej, mieszamy i odstawiamy na 15 min. Łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nabieramy porcje ciasta, rękoma formujemy kuleczki, spłaszczamy i kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię. Suszymy z obu stron do zarumienienia.

smacznego na spacerkach :)