Ciasteczka rybne :) w końcu się ich doczekałem :) Mama postanowiła zrobić dla mnie ciastka z rybki:)
Potrzebujemy:
- 1 filet mrożony rybki (ja dostałem morszczuka argentyńskiego)
- 1 łyżka posiekanego koperku
- 6 łyżek kaszki mannej
Rybkę rozmrażamy przez noc w lodówce, przekładamy ją do garnuszka, zalewamy wodą (ok. 1 cm. nad powierzchnię ryby) i gotujemy na małym ogniu 10 min. Rybkę wraz z wodą z gotowania przerzucamy do wysokiej miseczki, blendujemy (można też zmiksować, albo zgnieść tłuczkiem), dodajemy koperek, kaszkę manną, mieszamy i odstawiamy na 15 min. Łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nabieramy porcje ciasta i kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię. Suszymy z obu stron do zarumienienia (na drugą stronę przerzucamy ciasteczka gdy zewnętrzna strona się zeschnie na brzegach).
smacznego na spacerkach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz