Tata niedawno wzbogacił naszą domową zdrową półkę o nowe zapasy mąki kukurydzianej i owsianej. Mama od razu zaczęła kombinować nad ciasteczkowymi przepisami :)
Oto jeden z nich :) z wykorzystaniem mąki kukurydzianej:
Potrzebujemy:
- 15 fistaszków
- 1 banan
- mąka kukurydziana (7 łyżek)
Fistaszki obieramy ze skorupek i błonek, wrzucamy do młynka "od kawy" (u nas jest to młynek wykorzystywany tylko do orzechów i pestek). Mielmy. Banana obieramy ze skórki, gnieciemy widelcem na pakę, dodajemy do niego zmielony orzeszki i mąkę kukurydzianą, dokładnie mieszamy. Łyżeczką maczaną w zimnej wodzie nabieramy porcje ciasta i wilgotnymi rękoma "kulamy kuleczki", lekko spłaszczamy i kładziemy na suchą rozgrzaną patelnię. Suszymy z obu stron do zarumienienia.
dziurki mama zrobiła widelcem :) dla atrakcyjności ;]
smacznego na spacerkach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz