Potrzebujemy:
- 2 szklanki mąki żytniej razowej
- pół szklanki wody mineralnej gazowanej
- 2 łyżeczki kminku całego
Wszystkie składniki mieszamy i zagniatamy rękoma ciasto. Formujemy wałek, zawijamy go w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na godzinę. Wyjmujemy, rozwijamy z folii i nożem maczanym w zimnej wodzie odkrajmy 0.5 centymetrowe plastry, które kładziemy na bardzo rozgrzaną suchą patelnię, suszymy z obu stron do zarumienienia. Po wystygnięciu mamy pyszne kminkowe chlebki ale jeśli je pozostawimy na kilka dni do wysuszenia - mamy naturalne gryzaki ;) KMINKOWE SUCHARY :) Chlebki rozkładamy na papierze śniadaniowym i zostawiamy na kilka dni w ciepłym i suchym miejscu (czasem przewracamy na drugą stronę) do wysuszenia. Po 2 dniach mamy twarde suchary :) gryzaki :)
to zagniecione rękoma mamy ciasto :) |
to uformowany wałek z ciasta |
to zafoliowany wałek ciasta, który zaraz wyląduje w lodówce |
tutaj mama kroi chlebki aby je ususzyć na patelni |
a tu mamy już świeże pyszne mięciutkie jeszcze kminkowe chlebki, które po zasuszeniu staną się sucharkami :) gryzakami
smacznego gryzienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz