Kolejny maminy obiadek, który pochłonąłem aż mi się uszy trzęsły :) Sałatka z ziemniaczkami, kukurydzą (jeszcze ze świeżej kolby) majerankiem i pestkami słonecznika :) Pychota :)
Potrzebujemy:
- kilka malutkich młodych ziemniaczków
- liść laurowy
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 1 mała kolba kukurydzy
- garść łuskanych pestek słonecznika
- garść świeżych listków majeranku
Ziemniaczki myjemy, wrzucamy na gotującą się wodę z listkiem laurowym, gotujemy 20 min., odcedzamy, studzimy i kroimy w kostkę, mieszamy je w miseczce z 1 łyżką oleju rzepakowego. Nożem odkrajmy ziarenka z kolby kukurydzy, wrzucamy je na gotującą się wodę, gotujemy 15 min., odcedzamy i mieszamy z ziemniaczkiem. Posypujemy pestkami słonecznika zmielonymi w młynku lub rozdrabniaczu i listkami majeranku. Gotowe :)
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz