O daktylach i ich właściwościach pisaliśmy przy okazji zdrowych pogryzek.
No a o tym, że marchewka jest zdrowa i dla ludzi i dla czworonożnych istot, nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć :)
W zeszły poniedziałek, na rozgrzewkę po spacerku, Mama przygotowała mi na obiadek owsiankę :))) do której dodała właśnie marchewkę i daktyle :) Pychota :)
Potrzebujemy:
- 3 łyżki płatków owsianych górskich
- 2 łyżki otrębów pszennych
- 1 obrana marchewka
- kilka daktyli suszonych bez pestek niesiarkowanych
Daktyle kroimy w małe kawałeczki.
Marchewkę trzemy na tarce (drobne oczka) lub rozdrabniamy w rozdrabniaczu.
Płatki i otręby wrzucamy do garnuszka, zalewamy 1 szklanką wody, gotujemy 5 min. Do gorącej owsianki dodajemy marchewkę i daktyle, mieszamy, przesypujemy do miseczki, czekamy aż trochę przestygnie i jemy :)
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz