W zeszły weekend, kiedy z Tatą rządziliśmy w kuchni :) rozprawialiśmy się z kapustą kwaszoną.
Trochę podjedliśmy kapusty prosto z pudełka ;] trochę jej podjadłem w pysznym obiadku z dorszem :) trochę (takie więęęęęększe trochę) wylądowało w surówce rodziców :) i trochę jeszcze zostało mi kapustki kwaszonej na tydzień do jakiegoś obiadku :)
I oto ten obiadek :) groch z kapustą kwaszoną :) Było pyszne.
Potrzebujemy:
- garść całego grochu łuskanego
- garść kapusty kwaszonej (u nas w domku zawsze jest to kapusta kwaszona DOMINIK)
- pół marchewki
- 1 łyżeczka kuminu rzymskiego
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek extra virgin
Groch moczymy w wodzie przez noc, po czym gotujemy w świeżej wodzie przez 30 min. i odcedzamy.
Marchewkę obieramy i trzemy na tarce (grube oczka).
Kumin prażymy na suchej patelni.
Wszystkie składniki, czyli groch, marchew i kumin, wrzucamy do miseczki i mieszamy z oliwą. Gotowe :)
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz