Po kilku dniach serkowo-rybnych przyszedł czas na mięsko - WOŁOWINĘ. A ponieważ tata dostał obiadek z ryżem dzikim - mi się też ryżu troszkę dostało.
Potrzebujemy:
- mieszanka ryżu - dziki z białym
- wołowina pokrojona w kostkę
- mieszanka warzywno-owocowa: ananas, marchew, groszek zielony, cukinia, oraz dynia
Ryż gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Wołowinę pokrojoną w kostkę gotujemy przez 10 minut razem z mieszanką warzywno-ananasową.
Wszystko mieszamy w miseczce i podajemy.
efekt:
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz