Wątrobowe kotleciki

Czasem fajnie zrobić obiad na kilka dni, można zaoszczędzić sporo czasu nie spędzając tych kilku minut w kuchni :) Ale na taki obiad trzeba wymyślić coś smacznego i ciekawego, i tak powstał przepis na mielone z wątróbki (indyka) i szynki :)

Potrzebujemy:

- wątróbki (my dostaliśmy w sklepie wątróbki indycze)
- wieprzowinę (u nas była szyneczka)
- otręby owsiane
- kasza manna
- zarodki pszenne
- natka pietruszki
- tymianek
- majeranek

Tata mięsko kupił od razu zmielone ( pani dziwnie się patrzyła jak miała zmielić wątróbki z indyka ale w końcu podołała temu zadaniu) w proporcji 1:1 (na każde 0,5 kg wątróbek przypadało 0,5 kg szynki).
Mięsko mieszamy w miseczce, dodajemy otręby, kaszkę manną, i zarodki - mieszamy, odstawiamy na ok 10 min aby się przegryzło. Po tym czasie widać czy musimy dodać jeszcze naszych zagęszczaczy czy masa będzie się nadawać do formowania kotlecików.
Dodajemy przyprawy (wedle uznania my dodaliśmy sporo).
Rozgrzewamy patelnie (dość mocno na ok 190 stopni) i "smażymy" nasze kotleciki na suchej patelni. Kształt wedle uznania, my robiliśmy malutkie kulki które spłaszczaliśmy więc "smażyliśmy" dość krótko (po 5 min na każda stronę).

tak wyglądały po usmażeniu nasze kotleciki :)

polecam je podawać z surową pietruszką startą na małych oczkach i surowym buraczkiem również startym na małych oczkach :)

smacznego