sobota, 2 sierpnia 2014

Śniadanie Mistrza ;] czyli coś szybkiego na małego głoda :)

Ostatnio na śniadanie bardzo często dostaję pomidorka. Ktoś pomyśli - i to ma być śniadanie mistrza? Otóż tak :) bo pomidora dostaję w niezwykłym towarzystwie :) ze spiruliną (o spirulinie pisaliśmy tutaj), octem jabłkowym (o occie jabłkowym pisaliśmy tutaj), siemieniem lnianym (o siemieniu pisaliśmy tutaj i tu) i zarodkami pszennymi :) W takim towarzystwie zwykły pomidor zamienia się w pomidora niezwykłego :) A dodatkowo po śniadanku, dostaję do pochrupania 3 orzechy - ostatnio zajadam się orzechami brazylijskimi :) 

Potrzebujemy:

- pół pomidora (pokroić w kosteczkę)
- 1 łyżeczka spiruliny 
- 1 łyżeczka octu jabłkowego 
- 1 łyżeczka siemienia lnianego (zmielić w młynku)
- 1 łyżka zarodków pszennych 

Wszystko mieszamy w miseczce. Szamamy :) A potem chrupiemy orzechy :) 







smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz