W zeszłym tygodniu rodzice przygotowali dla mnie pyyyyszny obiad :) Potrawkę z fasoli i kukurydzy z dodatkiem pyyyyysznych kostek przygotowanych z kaszy kukurydzianej i soczewicy czerwonej.
Najpierw Mama przygotowała kostki kukurydziano - soczewicowe :)
Potrzebujemy:
- pół szklanki kaszy kukurydzianej
- pół szklanki soczewicy czerwonej
- 1 łyżeczka kminku całego
Zagotowujemy 2 szklanki wody, wrzucamy wszystkie składniki i gotujemy 10 min. na bardzo małym ogniu, mieszając. Ugotowaną masę przekładamy do płaskiego pojemnika przelanego zimną wodą i odstawiamy do wystygnięcia i zastygnięcia. Kiedy masa zastygnie będziemy ją kroić w kostki.
porcję ciasta przed dodaniem do porcji potrawki kroimy nożem w kostkę |
Potem do akcji wkroczył Tata i przygotował potrawkę fasolowo - kukurydzianą :)
Potrzebujemy:
- 1 kolba kukurydzy (wymyć, nożem odkroić od kolby ziarna)
- 1 marchew (obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę)
- 1 papryka czerwona (wymyć, wypestkować, pokroić w kostkę lub paski)
- 1 ząbek czosnku (obrać ze skórki, pokroić w drobną kosteczkę)
- pół szklanki ugotowanej fasoli czerwonej RED KIDNEY i pół szklanki ugotowanej fasoli białej drobnej (fasole moczymy razem w wodzie przez noc, odcedzamy, zalewamy świeżą i gotujemy ok. 45 min. do miękkości, odcedzamy)
- 1 kartonik pomidorków bez soli Primo Gusto TOMATERA
Wszystkie te składniki wrzucamy do garnka, zagotowujemy i gotujemy pod przykryciem na małym ogniu przez 20 min., co jakiś czas mieszamy.
Przestudzoną masę kukurydziano - soczewicową i potrawkę fasolowo - kukurydzianą przechowujemy w lodówce.
Porcję potrawki przed podaniem podgrzewamy i podajemy z kostkami kukurydziano - soczewicowymi oraz 1 łyżką oliwy z oliwek extra virgin.
to moja miseczka z porcją kostek kukurydziano - soczewicowych |
Mama polała kostki oliwą |
a tu już pełny obiadek :) czyli kostki kukurydziano-soczewicowe z potrawką fasolowo-kukurydzianą :) PYCHOTA :) |
a to pomidory w kartoniku bez soli - nie dość że zdrowe to dodatkowe niedrogie - kartonik kosztuje niecałe 4 złote |
smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz