sobota, 16 sierpnia 2014

Duszone warzywa z nutką miłości :)

Pyszne duszone warzywka z nutką miłości rodziców w postaci lubczyku :)

Potrzebujemy:

- 1 korzeń pietruszki (obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę)
- 1 marchew (obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę)
- kawałek selera korzeniowego (obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę)
- 1 ząbek czosnku (obrać ze skórki, pokroić w kosteczkę)
- pół kartonika pomidorów w kawałkach bez soli TOMATERA PRIMO GUSTO (tutaj o nich pisaliśmy)
- szczypta suszonego lubczyku

Wszystkie ww. składniki zalewamy wodą (ok. 0,5 litra), zagotowujemy i dodajemy 4 kotlety sojowe A'LA SCHABOWE ORICO. Po 8 minutach gotowania kotlety wyławiamy i odstawiamy do wystygnięcia, a do reszty gotujących się warzyw dodajemy:

- ziarna z kolby kukurydzy (odkrojone nożem)
- pół niedużego brokuła (wszystkie jego części: nóżki, liście, różyczki - pokrojone na mniejsze kawałki)
- płatki orkiszowe bio (2 łyżki)

I gotujemy jeszcze przez 12 minut pod przykryciem, co jakiś czas mieszając.
Tak przygotowane warzywa i kotlety sojowe po wystudzeniu przechowujemy w lodówce. Ponieważ mamy 4 kotlety sojowe, duszone warzywa rozdzielamy na 4 porcje, czyli mamy obiad na 4 dni.

Porcję podgrzanych duszonych warzyw podajemy z kotletem sojowym pokrojonym w kosteczkę i 1  łyżką oleju rzepakowego tłoczonego na zimno.






smacznego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz