piątek, 26 grudnia 2014

Domowy kong dla psa / Pomysł na zabawę dla psa

O domowych kongach pisaliśmy już trochę TUTAJ i TU.

Założę się, że prawie każdy z was ma podobną piłkę do mojej - jest to piłka, którą rodzice kupili mi do czyszczenia zębów :) ale jak się okazuje, rodzice wymyślili też inny pomysł na wykorzystanie tej piłki - a mianowicie od czasu do czasu robią mi z niej domowego KONGA :)

W szparki w piłce, rodzice upychają różne smakołyki, na przykład kawałki marchewki, jabłka, orzechy, suszone owoce itp. Moje zadanie jest proste :) Wydłubać dobroci ze szparek i je zjeść :)  Zabawy przy tym jest co niemiara, turlanie, wąchanie, wydrapywanie, wygryzanie i tak dalej :)

Dla przykładu, półplasterki marchewki:






A to ja w akcji :)



















UDANEJ ZABAWY i SMACZNEGO przy okazji :)

3 komentarze:

  1. Wasz pies jest jakiś wyjątkowy, mój nigdy nie zjadł by surowej marchewki i tak samo owoców :/ Dobrze macie z takim pieskiem bo dieta wegańska nie jest problemem, u mnie będzie troche trudniej.
    Pozdrawiam.
    Lila

    OdpowiedzUsuń
  2. Małymi kroczkami i się uda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bite też nie od samego początku lubił wszystkie warzywa i owoce. Ale z biegiem czasu polubił nawet to co kiedyś nie chciał tknąć noskiem, na przykład brukselkę i banany. Teraz szaleje za surową młodą brukselką i bananami gniecionymi widelcem :)

      Usuń