Niebo w gębie :)))
CIASTO NALEŚNIKOWE
Potrzebujemy (ilości składników, które podajemy wykorzystaliśmy do przygotowania wspólnego ciasta dla mnie i dla Taty):
- 1 szklanka mąki z ciecierzycy
- 1 szklanka wody mineralnej lub źródlanej niegazowanej
- 2 łyżeczki siemienia lnianego złocistego bio (mielimy w młynku)
- 3 płaskie łyżeczki mąki kukurydzianej
Wszystkie składniki miksujemy mikserem. Tak przygotowane ciasto odstawiamy na kilka godzin (ok. 3 godzin) do lodówki.
to nasze ciasto naleśnikowe |
a to gotowe naleśniki :) |
MASŁO BATATOWO - KOKOSOWE
Potrzebujemy (ilości składników, które podajemy wykorzystaliśmy do przygotowania masła tylko dla mnie (masełko wystarczyło na wysmarowanie 3 naleśników - czyli jak dla mnie wyszedł obiad na 3 dni):
- pół batata
- 1 łyżeczka oleju kokosowego bio
Batata obieramy ze skórki, kroimy w kostkę, wrzucamy na gotującą się wodę i gotujemy pod przykryciem do miękkości (ok. 10 minut), odcedzamy. Kiedy ugotowany batat przestygnie, blendujemy go lub rozgniatamy widelcem, dodajemy olej kokosowy, mieszamy i nasze masełko jest gotowe :) Możemy go wykorzystać do smarowania naleśników i nie tylko :) Można nim też wysmarować domowego konga (więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ).
nasze masełko batatowo - kokosowe |
SKŁADANIE NALEŚNIKÓW
Naleśnika kroimy na pół
Obie połówki smarujemy masłem batatowo - kokosowym
Wysmarowane masłem połówki naleśnika łączymy ze sobą (tak jak kanapkę)
Tak przygotowanego naleśnika kroimy w paski dla ułatwienia czworonożnemu dziecku jedzenia naleśnika ;]
Pokrojonego naleśnika przekładamy do miseczki i wygłodniałe czworonożne dziecko takie jak ja może brać się za pałaszowanie obiadu :)
SMACZNEGO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz