Potrzebujemy (ilości składników według uznania):
- papryka czerwona (wymyć, wypestkować, pokroić na drobne kawałki)
- pomidorki koktajlowe (wymyć, pokroić na ćwiartki)
- mango (obrać ze skórki, miąższ mango obkroić wokół pestki i pokroić na mniejsze kawałki)
- sałata lodowa (wymyć, osuszyć, liście porwać na mniejsze kawałki)
- cieciorka (ziarna cieciorki moczymy przez noc w zimnej wodzie, odcedzamy wodę, cieciorkę zalewamy świeżą zimną wodą, zagotowujemy i gotujemy 60 minut, po czym odcedzamy)
- tofu naturalne eco SOLIDA FOOD (rozdrabniamy widelcem)
- natka pietruszki (myjemy, osuszamy, drobno siekamy)
- odrobina octu jabłkowego bio
- kilka łyżeczek oliwy z oliwek extra virgin
Wszystko dokładnie mieszamy i gotowe.
Sałatkę przechowujemy w lodówce.
Na chwilę przed podaniem, porcję sałatki wyjmujemy z lodówki , aby ogrzała się w temperaturze pokojowej.
Mama robi zdjęcie świeżo przygotowanej sałatki, a ja dokonuję próby smaku :) |
najpierw próba węchowa ... |
... następnie smakowa; sałatka została oficjalnie przeze mnie zatwierdzona ;] |
taką oto sałatką zajadałem się prawie cały tydzień |
to moja miseczka z porcją sałatki :) |
SMACZNEGO
PS. Dodatkowo, z ugotowanej cieciorki, która nie zmieściła się już w sałatce, rodzice przygotowali moje ukochane orzeszki cieciorkowe, które pochłaniałem na spacerkach (przepis na cieciorkowe orzeszki znajdziecie TUTAJ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz