Jesień, grypa ...
Dni są coraz krótsze, zimno wieczorami, mokro, pełno błota. Wszyscy biegają z chusteczkami a cieknące nosy to norma na ulicach. Nawet do mnie przypętał się jakiś wirus. Wiadomo jak psiak chory to i markotny, śpiący, i jeść się nie chce. No ale Mama (jak zawsze) staje na wysokości zadania. I tak o to poznałem risotto warzywne :) Pyszne, lekkostrawne danie, które pomoże i brzuszkowi i kiepskiemu samopoczuciu.
Potrzebujemy:
- ryż paraboiled
- marchew i korzeń pietruszki
Marchewkę z pietruszką ścieramy na małych oczkach tarki. Zagotowujemy wodę, wrzucamy starte warzywa i ryż i gotujemy (długo ok 40 minut, w trakcie należy dolewać wody). Tak oto otrzymaliśmy fajne lekkostrawne danie które możemy urozmaicić czy to mięskiem kurczaka, czy serkiem mozzarella. Mówię wam pychota :)
Efekt:
(wersja z kurczaczkiem)
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz