Jakiś czas temu pisaliśmy TUTAJ o pewnych zmianach w moim śniadaniu na wzmocnienie stawów.
Od tamtej pory, Rodzice dokonali nowych modyfikacji w moim śniadaniowym posiłku.
Po pierwsze, do śniadania dołączył nowy składnik - imbir, o którym więcej napiszemy za jakiś czas.
Po drugie, kapsułkę bromeliny i papainy HANOJU (w towarzystwie organicznego oleju kokosowego extra virgin [pół łyżeczki] dla lepszego poślizgu w przełyku) nie dostaję już w śniadaniu, lecz na czczo na ok. 1 godzinę przed śniadaniem.
1.
Tak więc, wzmacnianie moich stawów codziennie zaczynam od połknięcia kapsułki bromeliny i papainy HANOJU w towarzystwie organicznego oleju kokosowego extra virgin (pół łyżeczki) na około 1 godzinę przed śniadankiem.
2.
Potem przechodzimy do najważniejszego posiłku dnia, czyli śniadanka :)
W mojej miseczce w porze śniadania lądują następujące składniki:
- pół banana organicznego (obieramy ze skórki i rozgniatamy widelcem)
- spirulina mielona organiczna (1/2 łyżeczki)
- chlorella organiczna sproszkowana (ok. 1/2 łyżeczki)
- lucerna mielona organiczna (1 łyżeczka)
- diabelski pazur mielony organiczny (pół łyżeczki)
- kurkuma mielona organiczna (ok. 1/4 łyżeczki)
- siemię lniane złociste organiczne (1 łyżka - zmielić w młynku)
- sezam niełuskany organiczny (1 łyżeczka - zmielić w młynku); zamiennie dostaję organiczny sezam czarny
- organiczne nasiona konopi (1 łyżeczka w różnej formie, o czym pisaliśmy TU)
- słonecznik łuskany organiczny (1 łyżeczka - zmielić w młynku); wymiennie zamiast słonecznika dostaję łuskane pestki dyni organiczne
- nasiona chia organiczne (1 łyżeczka nasion całych)
- ocet jabłkowy organiczny (ok. pół łyżeczki)
- jeśli mamy w domu organiczne cytryny, dostaję też kilka kropel soku wyciśniętego z tych cytryn
- drożdże piwne w płatkach (1 łyżeczka)
- garść organicznych orzechów (codziennie dostaję inne; orzechy mielimy w młynku lub rozdrabniaczu)
- karob organiczny sproszkowany (pół łyżeczki)
- olej z wiesiołka organiczny (ok. 1 łyżeczki), wymiennie z innymi organicznymi olejami, np. olejem rzepakowym, olejem z orzechów włoskich, olejem z czarnuszki, olejem lnianym, oliwą z oliwek itp.
- duża szczypta organicznego cynamonu mielonego
- co jakiś czas, przez okres 1 miesiąca dostaję też organiczny ostropest plamisty (Rodzice mielą 1 łyżeczkę ziaren)
- plaster imbiru (obieramy ze skórki i drobno siekamy)
Do rozgniecionego banana, dodajemy resztę składników, dokładnie mieszamy i gotowe - można jeść :)
3.
Po obiedzie, dostaję pół tabletki kompleksu GLUKOZAMINA (siarczan) CHONDROITYNA MSM (Swanson).
4.
I na koniec dnia, przed pójściem spać dostaję tabletkę HANOJU BOSWELLIA EKSTRAKT plus pół łyżeczki organicznego oleju kokosowego extra virgin dla lepszego poślizgu w przełyku.
Tak oto wygląda wzmacnianie moich stawów :)
Więcej informacji (w chronologicznej kolejności) na temat mojego śniadania na wzmocnienie stawów znajdziecie:
1. TUTAJ
2. TU
3. TU
4. i TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz